Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Działo się w przedświąteczną w sobotę w A-klasie, wielkie emocje w Sępólnie i Przysiersku

Piotr Pubanz
Piłkarz Krajny Dominik Bonk (pierwszy z lewej) zanotował w meczu z Rawysem hat-tricka.
Piłkarz Krajny Dominik Bonk (pierwszy z lewej) zanotował w meczu z Rawysem hat-tricka. Piotr Pubanz
PIŁKA NOŻNA 11 goli w Sępólnie, po 7 w Tucholi i Przysiersku i 5 w Kamieniu. Postrzelały sobie w przedświąteczną sobotę regionalne drużyny. Nie wszyscy do świątecznych stołów zasiedli jednak w dobrych humorach. Mimo strzelenia aż 5 bramek, bez punktów pozostał Rawys, a Myśliwiec zakończył serię cennych remisów, wysoko przegrywając w Tucholi.

KRAJNA SĘPÓLNO – RAWYS RACIĄŻ 6:5 (2:2)
Bramki: Dominik Bonk 3 (37, 60, 85), Bartłomiej Pastwik (7), Mariusz Mosek (59), Paweł Siekierka (65) – Arkadiusz Domachowski 2 (16, 44), Rafał Pasiński (49), Maciej Malinowski (54), Rafał Falkowski (87). KRAJNA: Włoch – K.Mosek, Grajczyk, Siekierka, Twardy (43. Jasiek) – Kaczmarek (70. Błaszczyński), Kozina, Pastwik, M.Mosek (85. Lewandowski) – Bonk, Dądela (50. Suchomski). RAWYS: Ligman - Sucharski, Jasionowicz, Malinowski, M.Pril - Linda (50. Opic), A.Pril (75. Glazik), Rybacki, Pasiński, Banaś (65. Koniarski) - Domachowski (86. D.Pril).

W przedświąteczną sobotę w Sępólnie miejscowa Krajna podejmowała Rawys Raciąż, który w dwóch poprzednich meczach pokonał Victorię Niemcz 8:0 oraz Tartak Wudzyn 6:0. Raciążanie w Sępólnie strzelili 5 goli, ale jednak do domu na święta wrócili z niczym, krajanie bowiem do siatki trafili raz więcej. To było naprawdę porywające widowisko, a sytuacja na boisku zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Gospodarze prowadzili 1:0, potem 2:1, by po chwili przegrywać 2:4. Niespodziewany zryw miejscowych doprowadził do ich prowadzenia 6:4. W 88. minucie goście strzelili jednak kontaktowego gola i przy boisku na Chojnickiej doszło do nerwowej końcówki. Ostatecznie, mimo 5 minut doliczonego czasu gry, to gospodarze mogli cieszyć się z kompletu punktów, ale brawa należą się też gościom. - Przespaliśmy moment naszego prowadzenia 4:2 – stwierdził po spotkaniu trener gości Dariusz Hoffmann. – Chyba zbyt wcześnie uwierzyliśmy w naszą wygraną, co szybko wykorzystali piłkarze Krajny. Żal punktów, ale przegraliśmy po dobrym, emocjonującym spotkaniu. - Czułem, że mecz może tak wyglądać, ale aż takiej kanonady się nie spodziewałem – przyznał z kolei trener Krajny Henryk Zielinski. – Na boisku spotkały się dwie ofensywne drużyny, więc kibice mieli co oglądać. Podziwiam swoich chłopaków za włożoną ambicję w to spotkanie, ale muszę zganić za zbyt wiele błędów w defensywie.

TUCHOLANKA TUCHOLA – MYŚLIWIEC GOSTYCYN 6:1 (3:0)
Bramki: Patryk Kaszczyszyn 3, Gracjan Pędowski, Mateusz Renkiewicz, samobójcza – Szymon Reda. TUCHOLANKA: Domeracki – Rydelek, Wolszleger, Szulc (65. Czapiewski), Kowalke - Pędowski (60. Grabowski), Renkiewicz, Górka (75. Smoliński), Szyca – Kaszczyszyn, Fierek (70. Bugaj). MYŚLIWIEC: Buczkowski – Jarząbek, Maciałek, Reda, Kuligowski – Mosek, Kowalewski, Jakusz-Gostomski, Fojut – Tybura, Wiśniewski.

Niezwykle ciekawie zapowiadające się derby powiatu tucholskiego nie spełniły pokładanych nadziei. Goście tym razem zaprezentowali się na boisku dużo słabiej niż w poprzednich meczach, ponosząc zasłużoną porażkę. Tucholance po serii trzech kolejnych porażek dobrze zrobiły roszady w składzie. Co prawda były one wymuszone ze względu na kontuzje, ale mocno odmłodzona drużyna (8 juniorów w składzie), zagrała wreszcie na miarę oczekiwań.

KAMIONKA KAMIEŃ – GLKS DOBRCZ 4:1 (2:1)
Bramki: Tomasz Mrugalski 2 (33, 73), Dawid Chmarzyński (42), Marcin Stryszyk (76) – Bartosz Kontny

(22). KAMIONKA: Sowiński – Bukowski, Tusznio, Karpacz, Strumiłło – Kobus (55. Stryszyk), Chmarzyński, Kapałczyński (80. T.Czapiewski), Lepak, Steinborn (46. B.Czapiewski) – Mrugalski (75. Bratz).

Mecz rozegrany w deszczu na rozmokłej płycie mógł się podobać, bo goście wcale nie zamierzali przyglądać się poczynaniom miejscowych. I to właśnie oni objęli prowadzenie w tym spotkaniu. Podopieczni Sławomira Gołąbka szybko jednak otrząsnęli się ze straty gola i najpierw Tomasz Mrugalski, a przed przerwą Dawid Chmarzyński pokonali bramkarza z Dobrcza. Druga połowa to nadal przewaga Kamionki i liczne próby kontrataków ze strony gości. Skuteczniejsi byli gospodarze, którzy ostatecznie zainkasowali pewne trzy punkty.

SPARTA PRZYSIERSK – GROM WIĘCBORK 3:4 (0:2)
Bramki: Marian Kasperski 2 (75, 81), Mariusz Molus (48) – Łukasz Nowak (16), Mateusz Tuński (73), Patryk Herzberg (89), samobójcza. GROM: Kunek – Skiba, Meyer, Gierszewski, Hrycajewski – Kosmela (75. Rodak), Tuński, Erkvania, Herzberg (90. Słowiński), Nowak, Bilicki (72. Żychski).

Nic nie zapowiadało tak dramatycznej końcówki spotkania pomiędzy outsiderem A-klasy Spartą Przysiersk, a walczącym o „okręgówkę” Gromem Więcbork. Przyjezdni na przerwę schodzili z dwubramkową przewagą i mecz wydawał się rozstrzygnięty. Goście co prawda tuż po wznowieniu gry zdobyli kontaktowego gola, ale w 73. min. na 3:1 podwyższył Tuński. W końcówce spotkania miejscowi zupełnie niespodziewanie doprowadzili jednak do remisu, wykorzystując m.in. grę w przewadze po czerwonej kartce Hrycajewskiego. Grom ruszył do szturmu i w 89. min. gola na wagę 3 jakże cennych punktów strzelił Herzberg. W doliczonym czasie gry, było bardzo gorąco na murawie, posypały się kartki, ale wynik meczu nie uległ już zmianie.

Pozostałe wyniki 18. kolejki.

Tartak – Start 0:8, Fala - Victoria K. 0:1, Dąb - Victoria N. 4:1.
1. Start Pruszcz 18 41 13 61-16 2. Fala Świekatowo 17 37 33-13 3. Grom Więcbork 17 37 44-29 4. Victoria Koronowo 18 35 35-18 5. Tucholanka Tuchola 18 35 49-32 6. Krajna Sępólno 18 31 48-37 7. Kamionka Kamień 18 31 33-25 8. Rawys Raciąż 18 25 56-38 9. GLKS Dobrcz 18 20 27-38 10. Tartak Wudzyn 18 19 27-59 11. Dąb Potulice 18 19 48-57 12. Myśliwiec Gostycyn 18 13 24-51 13. Victoria Niemcz 18 10 20-49 14. Sparta Przysiersk 18 2 19-62

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto