Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remisowe derby w Sępólnie, Grom pierwszy raz przegrał

Piotr Pubanz
Moment zdobycia pierwszej bramki w derbach ziemi krajeńskiej, przez Artura Bukowskiego (nr 4)
Moment zdobycia pierwszej bramki w derbach ziemi krajeńskiej, przez Artura Bukowskiego (nr 4) Piotr Pubanz
Siódma kolejka A klasy przyniosła drużynom z powiatu sępoleńskiego wszystkie możliwe rozstrzygnięcia. Zwycięstwo zanotował beniaminek z Kawli, Krajna i Kamionka podzieliły się punktami, a Grom zanotował pierwszą w sezonie porażkę.

KRAJNA SĘPÓLNO – KAMIONKA KAMIEŃ 2:2 (0:0) Bramki: Kamil Pestka (68), Maciej Stupałkowski (84) – Artur Bukowski (65), Dariusz Spica (80). KRAJNA: Mrugalski – Pukownik, Siekierka, Stupałkowski, Wiese – Twardy, Łodziński (Błaszkowski), Kozina, Pastwik –Czech (Pestka), Mosek (Suchomski). KAMIONKA: Szafrański – Binger, Gołąbek, Tusznio, Karpacz – Szmagliński, Bukowski (Kapałczyński), Trąbka, Lepak, Kobus – Fridehl (Spica).

Jak przystało na derby, emocji i walki w sobotnie popołudnie nie brakowało. Jednak dopiero drugie 45. minut mogło porwać licznie zebranych kibiców. W pierwszej części obie ekipy zagrały dość asekuracyjnie, a warta odnotowania jest jedynie akcja Fridehla z 25. min., po której mógł paść gol dla przyjezdnych. Mecz na dobre rozruszał się po golu Bukowskiego.

Goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale odpowiedź krajan była natychmiastowa - Ten punkt cieszy, zwłaszcza, że dwukrotnie musieliśmy gonić wynik – mówił po meczu trener Krajny Łukasz Kozina. – Kamionka długimi minutami przeważała, będąc kondycyjnie lepszą drużyną. Ale graliśmy do końca i udało się wyrównać. Szkoda tylko, że w każdym meczu pierwsi tracimy bramki i potem musimy odrabiać straty. - Boli trochę strata punktów, tym bardziej, że dwa razy obejmowaliśmy prowadzenie – podsumował spotkanie kapitan Kamionki Bartosz Lepak. – Krajna groźna dziś była zwłaszcza po stałych fragmentach gry i dwa razy udało im się wcisnąć głowy pomiędzy naszych obrońców.

KS KAWLE – SPARTA PRZYSIERSK 3:1 (1:0) Bramki: Vladimer Erkvania, Tomasz Mrugalski, Artur Dądela – Arkadiusz Jasiński. KAWLE: Bąkowski (Jasiek) – Gburczyk (Kosmela), Szydeł, lipiński, Nowak – Dankowski, Erkvania, Paliga, Zychla – Mrugalski, Dądela.

Beniaminek zdecydowanie przeważał i wynik spotkania powinien być bardziej okazały. „Rekiny” w drugiej połowie nie wykorzystały karnego, a popularny „Tata” Krzysztof Zychla, śmiało mógł ustrzelić hat tricka. Goście honorowe trafienie uzyskali w końcówce meczu, gdy wynik był już ustalony.

VICTORIA KORONOWO – GROM WIĘCBORK 3:0 (1:0) Bramki: Krystian Uczniak (12), Michał Wardach (65), Mateusz Andrzejewski (89). GROM: Kunek – Bethke, Błociński (46. Bilicki), Drobiński, Garsztka – Janicki (53. Rodak), Lizik (86. Nowak), Piotrowski, Burkiewicz – Przybylski, Tuński.

Gromowcy doznali pierwszej porażki w sezonie, ale poniesiona została z jednym z faworytów ligi. Oba zespoły stworzyły ciekawe widowisko, jednak zdecydowanie lepiej celowniki mieli w sobotę nastawieni gospodarze.

Szalony mecz w Komierowie Zacięte spotkanie na szczycie tabeli zobaczyli kibice w Szynwałdzie, gdzie swoje mecze rozgrywają piłkarze Fuksa Wielowicz. „Fuksiarze”, grając nadal bez swojego najlepszego strzelca Grochowskiego, stoczyli wyrównany bój z niepokonanym Myśliwcem Gostycyn. Goście okazali się lepsi o jedną bramkę, zyskując tym samym aż 7 punktów przewagi nad graczami z Wielowicza. Wielkich emocji dostarczył mecz w Komierowie, gdzie Taxus podejmował TKP Tucholę. Kibice obejrzeli aż 8 goli, a mecz zakończył się podziałem punktów. Gospodarze mogą mówić o sporym niedosycie, bowiem jeszcze na kwadrans przed końcem gry prowadzili 4:2.

B klasa Grupa 1 – 6. kolejka Fuks Wielowicz - Myśliwiec Gostycyn 0:1 (Maciałek), Gwiazda Sypniewo - Victoria Mąkowarsko 0:5, Łokietek Wierzchucin Królewski - LZS Skarpa 4:1 (Łangowski), LKS Kęsowo - Tarpan Mrocza 1:4, Taxus Komierowo - TKP Tuchola 4:4 (Siekierka 2, Kaczorek 2 – Nelke, Ginter, Biegański, Główczewski), Sokół Nowy Dwór - Olimpia Wtelno 2:1.

1. Myśliwiec Gostycyn 6 16 15-6
2. Tarpan Mrocza 6 16 25-7
3. Sokół Nowy Dwór 6 15 16-8
4. Łokietek Wierzchucin. Król. 6 10 15-14
5. Fuks Wielowicz 6 9 16-15
6. LKS Kęsowo 6 7 14-16
7. TKP Tuchola 6 7 14-16
8. Olimpia Wtelno6 6 7-7
9. Taxus Komierowo 6 6 15-19
10. Victoria Mąkowarsko 6 4 14-18
11. LZS Skarpa 6 4 9-19
12. Gwiazda Sypniewo 6 1 4-19

Bez niespodzianek w „powiatówce” Pod dyktando faworytów przebiegała 5. kolejka Ligi Powiatowej. Najwyżej zwyciężył wicelider Victoria Orzełek, która aż 10:1 na wyjeździe ograła WKS Wałdowo. Przodownik tabeli LZS Piaseczno tym razem było nieco słabsze, pokonując u siebie rezerwy Fuksa „tylko” 9:2.

Wyniki 5. kolejki.
Obrol Obkas - Odrodzeni Mała Cerkwica 5:1 (Suma, Żychski, Narloch, samobójcze 2 – Radzicki), LZS Piaseczno - Fuks II Wielowicz 9:2 (Burkiewicz 4, Jeliński 3, Fertykowski, Bogdanowicz – Grzeca, Szyling), Orzeł Dąbrowa- HZ Zamarte 0:2 (Szulc 2), Sosenka Sośno - LZS Płocicz 1:3 (Twardy – Żukowski 3) , Time Lubcza - Fireman Zabartowo/Pęperzyn 6:0 (Wilczyński 2, Mudyna, P.Kabatek, A.Kabatek, Rataj), WKS Wałdowo - Victoria Orzełek 1:10 (Wyrzykowski – Tomasz 4, Szreder 3, Czapiewski 2, Balcer).

1. LZS Piaseczno 5 15 39-9
2. LZS Orzełek 4 12 18-4
3. Obrol Obkas 5 10 22-10
4. Sosenka Sośno 5 9 11-6
5. HZ Zamarte 5 9 11-8
6. LZS Płocicz 5 8 15-13
7. Orzeł Dąbrowa 5 7 16-8
8. Time Lubcza 4 7 12-6
9. Odrodzeni M. Cerkwica 4 4 6-13
10. Fuks II Wielowicz 5 3 12-21
11. LZS Lutówko 4 1 3-14 12. WKS Wałdowo 4 1 6-20 13. Zabartowo/Pęperzyn 5 0 2-41

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto