Turniej Piłki Nożnej Kobiet o Puchar 59. Dni Borów Tucholskich w Tucholi. Spójnia Women Białe Błota z głównym trofeum

Dopiero na 6. miejscu sklasyfikowano pierwszą ekipę Tucholanki, która jednak wystąpiła w mocno kombinowanym składzie. Zawody tym razem nie odbywały się na tucholskich Orlikach, a na boiskach Centrum Sportu i Rekreacji. Przez dwa dni na murawach rywalizowało 20 drużyn, rozgrywając 72 spotkania. W poprzednich latach ranga turnieju systematycznie spadała, ale w tym roku działacze Tucholanki z niezawodnym Markiem Zienkiewiczem i Henrykiem Salą, dokonali niemożliwego. Ściągnęli do Tucholi 14 drużyn seniorskich i 6 młodzieżowych.

Niewątpliwego kolorytu dwudniowych zmagań dodał występ w zawodach piłkarek z francuskiego Bagneux, które co prawda uplasowały się dopiero na 8. miejscu, ale w składzie mieli prawdziwą perełkę Marie Rutof – najlepszą zawodniczkę turnieju. Miejscowe, po dobrej grze w sobotnich meczach eliminacyjnych, awansowały do grupy mistrzowskiej, walczącej o miejsca 1-6. Niedziela nie była jednak dla tucholanek udana. Anna Kamińska, Kinga Murawska i spółka wygrały tylko z Lwicami z Lęborka 5:1, przegrywając pozostałe 4 mecze.

- Nasze dziewczyny zagrały fajnie w sobotę, myślałem, że dziś powalczą o medale, ale zabrakło szczęścia i umiejętności – mówił tuż po zawodach trener Marek Zienkiewicz. - Cieszę się jednak z 10. miejsca drugiego zespołu. Tu ważna była możliwość gry naszych rezerw z silnymi rywalami. Co do samego turnieju, to był on zdecydowanie największy i najbardziej udany w dotychczasowej historii. Przyjechało do Tucholi przeszło 200 piłkarek, które rozegrały aż 72 mecze, tak więc trochę się działo na trzech boiskach. Humory zepsuły nam trochę dwie groźne kontuzje dziewczyn, ale mam nadzieję, że z ich zdrowiem wszystko będzie ok. Sportowo wygrali najlepsi. Spójnia i Start od początku liczyły się w stawce. Trochę zawiódł Grodzisk Wielkopolski, obrońca trofeum, a była to przecież najwyżej klasyfikowana drużyna w hierarchii ligowej. Dużym zainteresowaniem cieszył się występ Francuzek. Mieli oni prawdziwą perełkę w składzie, super wyszkoloną technicznie dziewczynę, ale zabrakło jej wsparcia ze strony koleżanek, stąd odległa lokata ekipy z Bagneux.

Puchary i medale dla najlepszych wręczali, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Renata Madej oraz prezes Tucholanki Janusz Zawadzinski.

Wyniki Seniorki Grupa mistrzowska

1. Spójnia Białe Błota 5 11 10-6
2. Start Pruszcz 5 9 8-9
3. GSS I Grodzisk 5 9 12-3
4. Chojniczanka 5 5 5-6
5. Lew Lębork 5 5 7-11
6. Tucholanka 5 3 8-15

Miejsca 7-10

7. GSS II Grodzisk 3 7 6-2
8. COMB I Bagneux 3 6 10-3
9. Fuks Wielowicz 3 4 5-6
10. Tucholanka II 3 0 1-11

Miejsca 11-14

11. Kaszub Połchowo 3 9 9-1
12. Canicuła Bytów 3 4 2-1
13. Tarpan Mrocza 3 2 1-2
14. COMB II Bagneux 3 1 1-6

Młodziczki

1. GSS I Grodzisk 5 13 17-3
2. Olimpico Malbork 5 11 18-2
3. COMB Bagneux 5 7 14-4
4. Grom Lubiewo 5 2 5-17
5. Tucholanka 5 2 3-15
6. GSS II Grodzisk 5 2 4-19

Nagrody indywidualne.
Seniorki
Najlepsza bramkarka – Magdalena Mądra (GSS I), najlepsza strzelczyni – Anna Fordon i Aleksandra Pituła (Spójnia), najlepsza zawodniczka – Marie Rutof (COMB).
Młodziczki
Najlepsza bramkarka – Zuzia Płotka (Malbork), najlepsza strzelczyni – Julia Wodzińska (Malbork), najlepsza zawodniczka Natalia Kinal (Grodzisk).