Pod warunkiem że straty przekroczą próg określony przez unijne przepisy. A to było - przypomnijmy - przedmiotem sporu między wojewodą Mikołajem Bogdanowiczem (PiS) a marszałkiem Piotrem Całbeckim (PO).
Do tej pory wojewoda kwestionował wyliczenia marszałka (1,5 mld zł) i zapewniał, że tylko jego służby dokonują słusznego szacunku strat. Z obecnego pisma wynika, że wojewoda prosi poszkodowanych, by zmienili dane o stratach tak, by wyodrębniały one sumy strat dotyczących sieci kanalizacyjnych, sanitarnych, wodociągowych itp. Dlaczego? Bo pieniądze z Funduszu Solidarności nie mogą być przeznaczone dla indywidualnych osób, a wyłącznie na infrastrukturę w samorządach poszkodowanych przez nawałnice.
Większe dopłaty na usunięcie azbestu dla gmin po nawałnicy
Stan realizacji pomocy finansowej po nawałnicy
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?