Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będą fetować w 2020 roku. Czas zacząć przygotowania

Anna Klaman
Wicestarosta Andrzej Marach prosi wszystkich posiadaczy szczególnych pamiątek, by je udostępnili do monografii.
Wicestarosta Andrzej Marach prosi wszystkich posiadaczy szczególnych pamiątek, by je udostępnili do monografii. Aleksander Knitter
W powiecie sępoleńskim już teraz szykują się do świętowania. Jubileusz stulecia powiatu dopiero za trzy lata, ale czas poczynić starania.

Powiat sępoleński miał swój początek w 1920 r. Łatwo więc policzyć, że za 3,5 roku samorząd będzie miał okrągły jubileusz. Szykuje się więc feta i w samorządzie, który,choć musi sumiennie i solidnie zaciskać pasa, zastanawiają się, co zrobić, by urodziny miały godną oprawę. W 2020 r. powiat sępoleński wyjdzie już na prostą, będzie można nieco poluzować ostrą dziś dyscyplinę finansową. Jubileusz, owszem, będzie kosztował. Ale starosta Jarosław Tadych i wicestarosta Andrzej Marach o kosztach póki co nie myślą. Zresztą, śmieją się, że nie wiadomo, czy w 2020 r., już po wyborach samorządowych, to oni będą u steru. W każdym razie zaczęli już przygotowania do powiatowej setki. Jakie? Przede wszystkim na ten moment myślą o opracowaniu monografii, monumentalnego dzieła na przyzwoitym poziomie. Pisaliśmy już w „Pomorskiej” o jej wydaniu jako pierwsi. Ale teraz wicestarosta Andrzej Marach, który jest osobiście odpowiedzialny za czuwanie nad całością, zwraca się do mieszkańców powiatu ze szczególnym apelem.

- Prośba z naszej strony jest taka, by udostępniać nam materiały dokumentacyjne związane z jubileuszem - mówił niedawno Marach. - Mogą to być zdjęcia, ale i jakiekolwiek inne pamiątki, które mogą dotyczyć naszego samorządu powiatowego. To może być wszystko, nawet to, co na pierwszy rzut oka nie wydaje się nam istotne. Przykładem może być choćby legitymacja z koła łowieckiego z 1920 r.

Wszelkie materiały najlepiej zeskanować i przesłać w drodze elektronicznej na adres starostwa. Można też przyjść osobiści i przekazać dokumenty źródłowe w sekretariacie.

Oczywiście, byłoby najlepiej, gdyby udało się zgromadzić jak najwięcej dokumentów z okresu najstarszego, czyli międzywojennego i powojennego. - Szczerze przyznam, pamiętam jeszcze z czasów, gdy wydawaliśmy monografię Więcborka, że najciekawsze są te zdjęcia z ludźmi - mówi Marach. - Takie najlepiej się zapamiętuje i to na długie lata. Są najsympatyczniejsze - mówi.

Kto podejmie się napisania monografii? No cóż, żadne nazwiska dotąd nie padły. - Obecnie prowadzimy jeszcze rozmowy - mówią w starostwie. - Możemy teraz powiedzieć, że są to doktoranci i profesorowie. Autorami będą także nasi lokalni historycy.

Uchylono też rąbka tajemnicy, że jest już ktoś, kto pracuje i pisze. Kto? Nie wiadomo. Dla jawności warto byłoby ujawnić autorów.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto