Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Borowiaccy ratownicy medyczni znów proszą o pomoc

Redakcja
Borowiaccy ratownicy wiedzą już jak Lucas pomaga w ratowaniu ludzi. Przyda się taki zestaw do karetki w  Gostycynie
Borowiaccy ratownicy wiedzą już jak Lucas pomaga w ratowaniu ludzi. Przyda się taki zestaw do karetki w Gostycynie Remigiusz Lemke
Mimo trwającej już kilka miesięcy akcji zbierania, pieniędzy, borowiackiemu stowarzyszeniu skupiającemu ratowników medycznych nie udało się dotąd zebrać kwoty potrzebnej do kupna niezbędnego urządzenia do ratowania życia. Mowa o systemie Lucas. Służy on do dekompresji klatki piersiowej. pomaga zespołom ratowniczym na całym świecie w dostarczaniu wysokiej jakości ucisków zgodnych z wytycznymi – tłumaczy Remigusz Lemke, prezes Borowiackiego Stowarzyszenia Ratowników Medycznych 4Life. - Urządzenie służy do tzw. masażu serca.

Wideo. Polaków nie stać "na chorowanie"

Ten system ułatwia nam pracę, bo używając tego systemu drugi z ratowników może zając się innymi czynnościami ratującymi życie pacjenta.

Zastosowanie Lukasa jak zapewniają borowiaccy ratownicy, pozwala także na późniejsze skuteczne leczenie.
Dlatego członkowie stowarzyszenia walczą o to, by taki system znalazł się w ostatniej z trzech karetek. Tucholski szpital dopomógł im wcześniej, kupując Lukasa dla zespołó ratowniczych w Tucholi i Śliwicach, do kompletu brakuje jeszcze takiego urządzenia w Gostycynie.

Na kupno Lukasa potrzeba, bagatela 60 tysięcy złotych! Tymczasem na zainicjowanej w Internecie zrzutce widnieje na razie kwota 8 tysięcy. - Zwracaliśmy się już do wielu firm, ale odzewu na razie nie ma, ponowimy tę akcję – zapewnia Lemke.

Członkowie stowarzyszenia liczą na hojność darczyńców tym bardziej, że zainicjowanie tej zbiórki to praktycznie jedyna możliwość pozyskania pieniędzy. Jako stowarzyszenie trudno bowiem ubiegać się o jakąkolwiek dotację. Szpital też dopomógł w zakresie swych możliwości finansowych.

Lucas wspomoże ratowanie mieszkańców powiatu tucholskiego

Warto wiedzieć, jak działa wspomniany system Lucas Urządzenie wykonuje co najmniej 100 ucisków na minutę o głębokości 5 cm; a możliwość szybkiego jego zastosowania minimalizuje przerwy w procesie resuscytacji. Kiedy serce nagle przestaje pompować krew, skuteczne i nieprzerwane uciskanie klatki piersiowej jest konieczne do utrzymania krążenia do momentu, aż serce pacjenta podejmie pracę ponownie.

Tak jak wspomniał Lemke, Lucas pozwala ratownikom na skupienie się na innych czynnościach ratujących życie, zapewniając im wolne ręce. Nie trzeba już wybierać między bezpieczeństwem ratownika a utrzymywaniem krążenia pacjenta, na przykład podczas przemieszczania pacjenta w terenie czy pomiędzy oddziałami w szpitalu oraz podczas transportu karetką.  

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto