Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile osób będzie pracować w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Tucholi?

Anna Klaman
Anna Klaman
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Tucholi zostanie otwarty prawdopodobnie wiosną przyszłego roku
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Tucholi zostanie otwarty prawdopodobnie wiosną przyszłego roku Fot. Archiwum
W Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym będzie 60 łóżek dla pacjentów. Ile osób będzie się nimi opiekować?

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Tucholi będzie składał się z 60 łóżek na dwóch poziomach, na każdym ma być po 30 łóżek.
Teraz w szpitalu w ramach ZOL jest 17 łóżek. Narodowy Fundusz Zdrowia zakontraktuje dodatkowe 45 łóżek. Łącznie w nowej placówce, jaką będzie kończona właśnie budowa ZOL-u, będzie ok.60 miejsc.

Plan jest taki, żeby były dwie pielęgniarki na każdym z poziomów.

Będziemy patrzeć na rozkład pokoi, ilość łóżek, które będą się mieścić w tych pomieszczeniach - mówi Jarosław Katulski**, prezes szpitala. - Ilość personelu określają przepisy. Wiadomo, na ile łóżek musi być jaka ilość personelu. Jeśli chodzi o zakład opiekuńczo-leczniczy, to lekarz nie musi być stale zatrudniony. Przyjeżdża tylko na wezwanie pielęgniarskie, jest tylko konsultantem.

Doktor przyjeżdża, kiedy jest potrzeba albo ustala harmonogram swojej pracy. Pojawia się np. dwa lub trzy razy w tygodniu i sprawdza, czy trzeba pozmieniać pewne zalecenia dotyczące pensjonariuszy. Reszta personelu to będą opiekunki medyczne.

- W tej chwili nie robimy naboru - mówi Katulski. - Teraz byłbym niepoważny, by szukać pracowników, kiedy placówka ruszy za pół roku czy osiem miesięcy. W Tucholi funkcjonowała szkoła, która wykształciła sporo pielęgniarek medycznych. Jeśli my potrzebujemy opiekunkę, to nie ma żadnego problemu. Gdy pojawia się ogłoszenie, to osoby się od razu zgłaszają i są przyjmowane. Raczej oczekuje się na pracę niż my czekamy na te osoby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto