Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak Dni Borów Tucholskich będą wyglądały w kolejnych latach?

Janina Waszczuk
Gwiazda tegorocznych DBT - zespół Dżem dał wspaniały popis na scenie. Koncert  się podobał publice
Gwiazda tegorocznych DBT - zespół Dżem dał wspaniały popis na scenie. Koncert się podobał publice Janina Waszczuk
W tym roku największa impreza w gminie była w innej formie.

Dni Borów Tucholskich to największa letnia impreza w gminie Tuchola. Ma swoją tradycję, a w tym roku była już 58. jej edycja. Ponieważ zawsze była rozciągnięta na trzy tygodnie, w tym roku postanowiono zmienić to. Zamiast trzech kolejnych weekendów święto gminy obchodzone było przez trzy dni od piątku do niedzieli, od 21 do 23 lipca. - Nie oznacza to jednak, że zrezygnowano z jakichś imprez, które zwykle są wpisane w program Dni Borów - tłumaczą w urzędzie. - Były one w weekendy poprzedzające DBT. Mieszkańcom i turystom przedstawiliśmy bogatą ofertę.

W tym roku po raz pierwszy zorganizowano bardzo ciekawą inicjatywę, która ściągnęła na tucholski rynek szerokie grono publiczności, a przyświecał jej szczytny cel - zbiórka krwi. Motoserce z krwiobusem osiągnęło dobry wynik, zebrano ponad 16 litrów krwi. - Organizatorzy nie wykluczają, że taka impreza będzie za rok - dodaje Agnieszka Schreiber-Gut z urzędu.

Nie zabrakło imprez sportowych i tradycyjnych kultywujących zwyczaje borowiackie. Niewątpliwie wielkim wydarzeniem był koncert gwiazdy - zespołu Dżem. - Frekwencja na tym koncercie przeszła nasze najśmielsze oczekiwania - mówi burmistrz Tadeusz Kowalski. - To był świetny koncert, bez żadnej chałtury. Mieliśmy gości z różnych stron Polski. Święto gminy zostawimy raczej w takiej formie j, jak w tym roku.

Ta letnia impreza jest finansowana ze środków gminy Tuchola, z programów zewnętrznych i przez sponsorów.
Na komisji zdrowie i pomocy społecznej omawiano organizację Dni Borów. - Nie mamy zarzutów, a dyskutowaliśmy, co zostawić, a co można zrobić inaczej. Na przykład trzeba już myśleć o tym, że potrzebny jest teren na koncerty na przyszły rok, bo plac przy ul. Witosa przeszedł w prywatne ręce i najprawdopodobniej właściciel zacznie inwestycję. Nie będzie możliwości zrobienia tam imprezy - mówi Dariusz Karnowski, przewodniczący komisji zdrowia i pomocy społecznej. - Zastanawialiśmy się czy tzw. Małpi Gaj nadaje się do tego. Czy nie powinno się zrobić od razu zjazdu z drogi 240 przy okazji remontu. Czy jest tam zasilanie elektryczne? To są rzeczy, o których trzeba już myśleć. Poza tym padła propozycja, aby uporządkować imprezy tematycznie. Na przykład Pochód Borwiacki i Dni Folkloru zrobić w jeden dzień i w jednym miejscu i wszystko związane ze sportem przy OSiR. Tak, aby zainteresowani daną dziedziną wiedzieli, gdzie mają się udać.

INFO Z POLSKI 19.10.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto