Przypomnijmy, w piątek w tucholskiej stacji sanitarno-epidemiologicznej uzyskaliśmy następujące wyjaśnienia:- Kwarantanna wobec tej rodziny obowiązuje od 4 do 17 marca, cała rodzina pozostaje w domu - mówiła Justyna Szulc, kierownik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tucholi. - Sprawujemy nadzór telefoniczny, monitorujemy ich stan zdrowia.
Wspomniana rodzina informuje. - Nikt nas nie badał! I to my zgłosiliśmy się do Sanepidu – relacjonuje. - Nie mamy objawów przeziębienia. Przy przeziębieniu nie bolą mięśnie, kości, nie ma dreszczy i bólu głowy.
Relacje sanepidu i rodziny różnią się także w zakresie zakresu opieki i zastosowanych procedur.
-
Zostaliśmy sami sobie pozostawieni, nikt nam nawet krwi nie zbadał i to my zgłosiliśmy, że byliśmy w Hotelu przez siedem dni z zarażonym mężczyzną.
Rodzina wypoczywająca niedawno na Dominikanie nie pozostała bierna wobec zagrożenia. Natychmiast po podaniu informacji o chorobie 62-latka, zarówno żona, jak i jej mąż założyli maski. Byli jednak przerażeni niefrasobliwą postawą obsługi hotelu. - Jedynym środkiem ostrożności były dozowniki z żelem antybakteryjnym, znajdujące się przed wejściem do jadalni
- Nawet mówiono nam, żebyśmy zdjęli maski, bo siejemy panikę - opowiada kobieta. - Ryzyko naszym zdaniem było wysokie.
Wczoraj próbowaliśmy zweryfikować informacje pozyskane od tucholskiej rodziny na temat zastosowanej kwarantanny. Tym razem jednak tucholski sanepid nie jest już skłonny do wyjaśnień.
- Wszelkich informacji udziela Olga Radkiewicz, rzecznik prasowy wojewódzkiej inspekcji – odpowiada Justyna Szulc.
Skontaktowaliśmy się z nią. Tu jednak kolejny mur
– Informacji o chorych udziela rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego – sucho wyjaśnia pani Radkiewicz.
Rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego Adrian Mól potwierdził, że tucholska rodzina od tygodnia jest pod nadzorem epidemiologicznym PSSE.
- Nie mają żadnych objawów – twierdzi rzecznik. Takich osób jak oni jest w naszym województwie więcej, blisko dwustu. W nadzorze epidemiologicznym są osoby zdrowe, które wróciły z obszarów zagrożonych lub miały kontakt z osobami z takich obszarów. Osoby te powinny codziennie badać temperaturę ciała. Dopiero w przypadku wystąpienia objawów, muszą skontaktować się z PSSE.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?