Kamionka Kamień Krajeński na trzecim miejscu na koniec sezonu A-klasy

Tymczasem podopieczni Sławomira Gołąbka dali się wyprzedzić tylko bydgoskiemu Zawiszy oraz Fali Świekatowo, a więc ekipom, które zdominowały tegoroczną ligę. - Nie wiem czy nasza trzecia lokata to tak duża niespodzianka – zastanawia się trener Gołąbek. – Cały Kamień w nas wierzył. Mieliśmy wyrównany skład, chociaż w trakcie sezonu kilku piłkarzy z różnych względów wypadło z gry. Liczyliśmy na więcej. Po udanej rundzie jesiennej chcieliśmy przycisnąć Falę, trochę namieszać w pewnym ich marszu do „okręgówki”. W bezpośrednim boju mieliśmy pecha. Straciliśmy gola w 17 sekundzie i mimo ogromnej przewagi nie daliśmy rady nawet wyrównać. Mecz z Zawiszą też był do wygrania. Ponownie zabrakło szczęścia.

W województwie kujawsko-pomorskim mamy 60. nowych policjantów [zdjęcia]

Patrząc na rundę rewanżową w wykonaniu Kamionki należy żałować jedynie kwietniowej, niespodziewanej zniżki formy. Porażka 2:3 w Potulicach, 0:1 w Osielsku, 0:1 u siebie z Falą i 0:1 z Zawiszą. Nikłe, ale kosztowne. Potem był remis na przełamanie w Sępólnie z Krajną i pięć kolejnych wygranych. 50 wywalczonych punktów pozwoliło na zajęcie trzeciej lokaty w lidze. Do Zawiszy Bydgoszcz i Fali Świekatowo sporo zabrakło, ale za plecami Kamionki znalazły się A-klasowe „potęgi” Tucholanka, Victoria Koronowo, Krajna Sępólno i Rawys Raciąż.

Co kibiców w Kamieniu czeka w nadchodzącym sezonie? - Już wkrótce rozpoczniemy przygotowania – informuje trener Gołąbek. – Tradycyjnie zaczniemy od rozmów z piłkarzami, kto dalej będzie grał, kto stracił ochotę, tak więc o personaliach za wcześnie mówić. Obecnie dogrywamy kwestie sparingów, pewnie przed inauguracją A-klasy zagramy 4-5 gier kontrolnych. W sierpniu przystąpimy do rozgrywek dobrze przygotowani i skupimy się na walce o najwyższe cele.

Rozgrywki A-klasy rozpoczną się w weekend 18/19 sierpnia.