Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Którędy będzie przebiegała obwodnica Tucholi? Czekamy na decyzję środowiskową

Janina Waszczuk
To spotkanie o obwodnicy było w TOK  trzy lata temu i od tamtej pory  niewiele  się podziało
To spotkanie o obwodnicy było w TOK trzy lata temu i od tamtej pory niewiele się podziało
W maju ma być opracowana decyzja środowiskowa, która jest kluczowa dla powstania obwodnicy Tucholi. Od tego zależy, którędy będzie przebiegała. Marzą o niej mieszkańcy.

Decyzja, który jest opracowywana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy, miała być gotowa w zeszłym roku, ale wszystko się przedłuża i podobno teraz decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach dotyczących budowy obwodnicy w Tucholi ma się pojawić na przełomie kwietnia i maja.

Burmistrz Tadeusz Kowalski twierdzi, że cały czas jest w kontakcie ze stowarzyszeniem SOS dla Tucholi, które walczy o obwodnicę, ale póki nie ma tego dokumentu, nic nie można przyspieszyć. Zaproponował marszałkowi Piotrowi Całbeckiemu spotkanie. Nie padły żadne kwoty, bo nie wiadomo, ile będzie kosztował sam projekt, a co dopiero obwodnica. - Marszałek z zadowoleniem przyjął deklarację gotowości współfinansowania przez gminę Tuchola dokumentacji projektowej na to zadanie - podkreśla Kowalski. - Czekamy na decyzję.

Decyzja RDOŚ przesądzi, jaki przebieg obwodnicy jest możliwy do realizacji.

Zarówno marszałek, jak i burmistrz byli zgodni, że niezwłocznie po uzyskaniu decyzji, trzeba przejść do podpisania porozumienia dotyczącego projektowania technicznego z uwzględnieniem partycypacji lokalnych samorządów w tym zadaniu. Do współpracy, na tych samych zasadach, zaproszony będzie również powiat tucholski. - Tak się przyjęło w bardzo wielu samorządach, że proces przygotowawczy jest współfinansowany zarówno przez województwo, powiat, jak i gminę - dodaje burmistrz. - Takie trójstronne porozumienia przynoszą efekty. Wszystkim nam zależy, aby powstała tucholska obwodnica. Podkreślam, że żaden lokalny samorząd nie udźwignie tak wielkiej inwestycji bez środków zewnętrznych. Trzeba współpracować z innymi, aby procedury szły jak najszybciej.

Inwestycja ma szanse na realizację w nowej perspektywie finansowej Unii po 2020 r.

Spytaliśmy, jak widzi budowę tucholskiej obwodnicy kandydat na burmistrza Jarosław Słoma. - Ta inwestycja jest potrzebna tucholanom jak powietrze. Banery stowarzyszenia „SOS dla Tucholi” już wyblakły, tak długo wiszą, ale nie straciły aktualności - podkreśla Słoma. - Powstają obwodnice w innych miastach i trzeba korzystać z już przetartych szlaków. Uważam, że nie trzeba obiecywać, a działać. Jeśli coś zacznę, to zrealizuję. Nie ma drzwi, do których bym nie zapukał. Najwyżej usłyszę „nie”.

INFO Z POLSKI - 22.03.2018

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto