W ostatnich dniach gminie udało się z sukcesem sfinalizować przetarg na rozbudowę i przebudowę stacji uzdatniania wody w Bysławiu. Zainteresowanie przetargiem było ogromne - wystartowało w nim aż 9 firm. Wykonawstwo projektu powierzono firmie Rosmosis – Wawrzyniak Group Podpisano umowę na wartość robót budowlanych 2.241.719,82 zł i przekazano plac budowy. Planowany termin zakończenia zadania ustalono do 30 kwietnia 2021 r.
Jak zmieni się system uzdatniania wody?
Zaplanowano budowę dwóch nowych zbiorników wody pitnej – każdy po 200 metrów sześciennych. Kolejne elementy to tzw. zbiornik wód popłucznych oraz niezbędne rurociągi. W zakres inwestycji wchodzi także przebudowa i termomodernizacja budynku stacji uzdatniania wody, wymiana instalacji wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i elektrycznej oraz sanitarnej. Cały system będzie wyposażony także w monitoring i system sterowania. Całość dopełni kupno agregatu prądotwórczego o mocy 80 kW.
To nowoczesna technologia o której marzyłem – cieszy się Jerzy Bogusławski, dyrektor Zakładu Komunalnego.
- Na realizację inwestycji Gmina Lubiewo otrzymała dotację ze środków unijnych w wysokości 900 tysięcy złotych – przypomina Joanna Jastak, wójt gminy Lubiewo Pozostałe wydatki zostaną sfinansowane z kredytu oraz z budżetu gminy.
Dosłownie przed tygodniem gmina Lubiewo otrzymała promesę rządową w wysokości ok. 800 tysięcy złotych. Sporą część tej sumy gmina spożytkuje na tę wyczekiwaną inwestycję.
Stara technologia nie wytrzymała próby czasu
Tucholski sanepid wielokrotnie kwestionował jakość wody i nakazywał działania naprawcze. Jednak nie można wciąż poprzestawać na doraźnych remontach.
- Wielokrotnie pojawiało się przekroczenie ilości mikroorganizmów przy ujęciu wody w szkole w Bysławiu - potwierdza Jerzy Bogusławski, dyrektor Zakładu Komunalnego.
Ostatni taki przypadek miał miejsce w październiku ubr. - Jest jakiś odcinek, który „sieje“ bakterie – relacjonował wówczas Bogusławski. - Intensywnie płuczemy i chlorujemy wodę na stacji uzdatniania, następnie o 1 w nocy wypuszczamy ją, gdy w szkole nie ma dzieci.
Dotychczas tego typu akcje bywały skuteczne. Ale na krótko. - To tylko działanie doraźne - potwierdza dyrektor komunalnego przedsiębiorstwa. Nie tylko w jego opinii konieczna jest modernizacja stacji uzdatniania wody. Mankamentem systemu jest bowiem wiek całej instalacji oraz brak zbiornika retencyjnego, niezbędnego w procesie uzdatniania wody.
Prawidłowa technologia zakłada natlenianie wody, wówczas następuje reakcja z tlenkami żelaza i manganu. Ten balast powinien oddzielić się od wody w zbiorniku.
Zdaniem kierownika zakładu komunalnego karygodny błąd popełniono już w latach 80. gdy modernizowano stację. - To zasadniczy błąd w technologii. Podobnego zdania są specjaliści w tucholskiej stacji sanepid.
- To nie jest stacja na te czasy - potwierdza Marek Kuligowski z działu higieny komunalnej. - Pobór wody jest znacznie większy, ten system funkcjonujący w Bysławiu nie jest już wydolny, by doprowadzać wodę o pożądanych parametrach
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?