Nadleśnictwo Tuchola dostało teren w Plaskoszu

Chodzi o niemały teren bo o 6,2946 ha. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe - Nadleśnictwo Tuchola zwróciło się do Rady Miejskiej z prośbą o podjęcie uchwały o darowiźnie na ich rzecz nieruchomości położonych w Tucholi przy ul. Plaskosz o łącznej powierzchni pond 6 hektarów. Planuje rozbudowę obiektów rekreacyjno-sportowych usytuowanych w sąsiedztwie nieruchomości. Przekazanie terenu przez gminę pozwoli na powiększenia inwestycji. - Zgodnie z zasadami o gospodarce nieruchomościami takie tereny mogą być przekazane w formie darowizny pomiędzy jednostkami samrządowymi i skarbem państwa - tłumaczy burmistrz Tadeusz Kowalski. - Wymagana jest jednak zgoda Rady Miejskiej. W umowie musi być określony cel, na który nieruchomość jest przekazana i powinien być dotrzymany.

Przeczytaj także: Strzeż się tych miejsc w regionie! Tu piją, ćpają lub żebrzą [mapa]

Radny Andrzej Jerosławski dociekał, dlaczego gmina chce taki duży teren przekazać za darmo. - Może jednak powinno się go wycenić - dopytywał. - W końcu Lasy Państwowe mają dosyć pieniędzy, a może na zasadzie jakiejś współwłasności przekazać.

Ten temat był już podejmowany na sesjach. Burmistrz wyjaśniał, że Lasy nie mogą wchodzić w spółki. To była kwestia już wcześniej ustalona nie tylko z Nadleśnictwem Tuchola, ale też z Januszem Kaczmarkiem, dyrektorem regionalnym Lasów Państwowych z Torunia. Na etapie, gdy podjęto rozmowy o budowie Centrum Szkolenia Strzeleckiego im. Jana Wendy w Plaskoszu, były spotkania i wstępnie ustalono, że Lasy przekażą promesę na budowę drogi z Plaskosza do ul. Budowlanej.

- Był to dla nas teren dość kłopotliwy. Przypomnę, to teren po byłej żwirowni. Tam był kiedyś tor motocrossowy. Tak naprawdę to mieszkańcy tylko skarżyli się, że jeżdżą tam czasem quadami bez kontroli i słychać ryk silników - mówi Kowalski. - Lasy Państwowe, które w czerwcu zaczęły na dobre inwestycję z budową Centrum Strzeleckiego, zagospodarują ten teren. A powstający ośrodek szkoleniowy będzie służył nie tylko im, ale także okolicznym mieszkańcom. Ma powstać jeden za najnowocześniejszych obiektów w Polsce. Będą do nas przyjeżdżać ludzie z całego kraju, będzie to korzystne dla miasta i okolicznych mieszkańców.

Jak dodaje burmistrz, wystąpił do Lasów o przekazanie działki nad Głęboczkiem, bo gmina go dzierżawi, oraz o kawałek drogi do Fojutowa. - Chcemy te sprawy uporządkować - dodaje Kowalski.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU