Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz - Krajna Sępólno. Po meczu z liderem pozostał żal i złość

Piotr Pubanz
Walki, emocji i bramek nie brakowało w sobotę w meczu Polonii z Krajną
Walki, emocji i bramek nie brakowało w sobotę w meczu Polonii z Krajną Piotr Pubanz
PIŁKA NOŻNA Bardzo blisko wywalczenia kompletu punktów z boiska lidera „okręgówki” Polonii Bydgoszcz, byli w sobotę piłkarze Krajny Sępólno. Goście dwukrotnie w meczu prowadzili różnicą dwóch goli, ale w końcówce spotkania pozwolili faworytowi doprowadzić do wyrównania.

POLONIA BYDGOSZCZ – KRAJNA SĘPÓLNO 4:4 (1:3)
Bramki: Sebastian Pacek 2 (21,50), Łukasz Chruścicki 2 (75,88) – Mariusz Mosek 2 (10,52), Bartosz Burkiewicz 2 (27,42).
KRAJNA: Włoch – Żychski, Kozina, Grajczyk, Hernik, Błaszczyński (46. Fierek), Burkiewicz, M.Mosek (80. Lewandowski), K.Mosek, Bonk (70. Suchomski), Rybacki.

Przed meczem remis z liderem i to na jego boisku gracze z Sępólna zapewne braliby w ciemno. Jednak tuż po końcowym gwizdku na twarzach krajan rysowały się gniew, żal i złość, bo wygrana nad faworytem była bardzo blisko. Już od początku spotkania goście zagrali ofensywnie, czym najprawdopodobniej zaskoczyli piłkarzy z Bydgoszczy. Szybko gola strzelił M.Mosek, gospodarze wyrównali, ale do przerwy Krajna jeszcze dwukrotnie trafiała do siatki (Burkiewicz). Po przerwie poloniści rzucili się do odrabiania strat i szybko doprowadzili do stanu 2:3. Kilkadziesiąt sekund później Mosek ponownie odzyskał dwubramkową przewagę.

Mecz nabrał tempa, miejscowi atakowali, przyjezdni nie popełniali błędów w obronie i groźnie kontratakowali. Wśród gospodarzy dobrze w ataku spisywał się Sebastian Pacek, wychowanek Gromu Więcbork, który strzelił dwa pierwsze gole dla Polonii. Mimo wielkiej ambicji i poświęcenia gościom nie udało się wywieźć z Bydgoszczy kompletu „oczek”. Miejscowi za sprawą dwóch celnych główek Chruścickiego zdołali wyrównać, ale w obu przypadkach strzelcowi dopisała fura szczęścia. - To był naprawdę szalony mecz podsumowujący w pewnym sensie całą rundę jesienną. Początek znakomity z elementami szczęścia, a końcówka strasznie pechowa. Koniec końców z jednego punktu, jak i z całej rundy uważam, że możemy być zadowoleni. Teraz przed nami przerwa, a później ciężkie przygotowania do dużo trudniejszej rundy rewanżowej powiedział po meczu trener Bartosz Burkiewicz.

Niespodziewana strata przez polonistów dwóch punktów kosztowała ich utratę tytułu mistrza jesieni i spadek za plecy Startu Pruszcz i Wdy Świecie. Krajna uplasowała się na szóstym miejscu.

Pozostałe wyniki 15. kolejki.

Sokół – Radzynianka 1:2, Start – Flisak 3:1, Pomorzanin - Unia S.K. 1:1, Unia W. – Cyklon 1:1, Olimpia II – Naprzód 1:0, Wda - Elana II 2:1, Promień - Mustang Ostaszewo 1:3.

1. Start Pruszcz 15 36 43-21
2. Wda Świecie 15 36 41-9
3. Polonia Bydgoszcz 15 35 38-23
4. Elana II Toruń 14 28 33-20
5. Unia Solec Kujawski 15 27 35-17
6. Krajna Sępólno 15 26 34-32
7. Olimpia II Grudziądz 15 24 29-20
8. Pomorzanin Serock 15 21 16-14
9. Radzynianka Radzyń 15 19 27-18
10. Mustang Ostaszewo 15 18 27-30
11. Unia Wąbrzeźno 15 16 26-42
12. Flisak Złotoria 15 15 15-28
13. Cyklon Kończewice 15 13 16-32
14. Naprzód Jabłonowo 14 11 18-28
15. Sokół Radomin 15 11 21-36
16. Promień Kowalewo 15 5 9-5

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kujawskopomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto