Powiat tucholski. Leją asfalt dla bezpiecznej jazdy na drodze do Raciąża

Zobacz wideo: Państwowa ziemia rolna - ile jej jest?

Ostatnio na budowę drogi zajrzał starosta tucholski Michał Mróz z członkiem zarządu powiatu Waldemarem Kierzkowskim. Towarzyszył im dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, by pomóc fachowo ocenić stan inwestycji.

Przypominamy, że zadanie jest realizowane przez firmę SOLO z Tucholi. Obejmuje usunięcie ok. 4 kilometrów uszkodzonej nawierzchni i zastąpienie jej nową. Aby wyobrazić sobie skalę prowadzonych prac, oznacza to ściągnięcie 5 tysięcy ton starej masy bitumicznej! Choć trudno w to uwierzyć, prace toczą się zgodnie z harmonogramem, pomimo obecnych warunków atmosferycznych. Bo z jednej strony pogoda sprzyja, skoro nie pada, ale były też uciążliwe upały. Żar z nieba uzupełniany był żarem bijącym z kładzionej w temperaturze 160-170 stopni masy bitumicznej, co stwarzało trudne do wytrzymania warunki pracy.
Starosta Michał Mróz przekazał pracownikom wykonującym swoje zadania w tak trudnych warunkach słowa najwyższego uznania. To dzięki nim już niedługo kierowcy będą mogli cieszyć się dużym komfortem jazdy na remontowanym odcinku.

Długo czekano na remont drogi do Raciąża

Droga prowadząca do Raciąża była w katastrofalnym stanie. Dziura na dziurze, nierówna nawierzchnia. Kierowcy klęli niczym szewc, bo faktycznie przejazd tą trasą nie tylko, że nie był przyjazny, to także niebezpieczny. Wyminąć się z innym pojazdem w tak trudnych okolicznościach było wyższą szkołą jazdy.

Od dawna zwracano uwagę na to, że trakt potrzebuje natychmiastowego remontu. Niestety, brakowało środków. Choć była to najgorsza droga w powiecie tucholskim, nie od razu można było sobie pozwolić na inwestycję. Tym teraz większa radość z przebudowy. Kierowcy jednak - to jasne - wskazują kolejne odcinki dróg w powiecie do natychmiastowych remontów. Wicestarosta Zenon Poturalski zapowiada, że powiat złoży wniosek drogowy do programu inwestycji strategicznych. Jak to będzie droga? Do tematu wrócimy.