Teren Borów Tucholskich ma swą specyfikę szczególnie przydatną teraz, gdy cenimy społeczny dystans i bezpieczeństwo – komentuje Karol Gutsze z tucholskiego starostwa. - Możemy ruszyć na leśne szlaki i nawet przemierzając sto kilometrów, natkniemy się na pojedyncze osoby.
Dlatego w dobie pandemii powiat tucholski, obfitujący przecież w lasy, szlaki turystyczne dla piechurów, rowerzystów czy kajakarzy to miejsce idealne na wypoczynek. Szczególnie w aktywnej formie. Są jednak turyści, których oczekiwania są inne: stale miejsce pobytu – najlepiej nad rzeczka i jeziorem, przyjazna niewielka kwatera. Inni preferują modne kurorty, gdzie muszą iść na kompromis: mają w jednym miejscu do dyspozycji sporo atrakcji ale zarazem tłumne sąsiedztwo podobnych im przybyszów.
Turyści zjeżdżają się w Bory Tucholskie z całej Polski
Ogółem w lokalnej turystycznej branży nie brakuje osób zadowolonych z obecnego sezonu. Mamy duże zainteresowanie wypoczynkiem, zarówno teraz jak i z pytaniami o następne miesiące – opowiada Jolanta Domeracka z zajazdu w Cekcynie, zlokalizowanego nad samym jeziorem. Mamy gości z centralnej Polski ale też … znad morza!
Najwyraźniej mieszkańcy nadmorskich miejscowości chcą uciekać od tłumów na plażach.
Skoro tak, to zastanawiający jest tłum w jednym z największych ośrodków w powiecie czyli w zajeździe Fojutowo. Oczywiście właścicielom ośrodka życzymy jak największej liczby gości . Ale tamtejsze zwyczaje nie uchodzą uwadze innych.
Kręcą się w tłumie obok siebie bez maseczek. Tak, jakby zagrożenia nie było - utyskuje Piotr Biesek, który prowadzi w pobliskim Legbądzie agroturystykę. - U mnie nadal kiepsko, zdarzają się tylko goście na jedna noc. Może sezon grzybowy spowoduje to, że naszych gości będzie więcej.
Dla właścicieli wielu kwater ważne jest przywiązanie do siebie klientów. Dobrze wie o tym Barbara Kulas ze Stobna. - Kwatery mamy zajęte prawie do końca wakacji, przyjechała rodzina ze Śląska, która wypoczywa u nas od lat.
Specyfiką wielu agroturystycznych kwater jest to, że ich właściciele mają też sporo zajęć w gospodarstwach rolnych. Więc oferta turystyczna jest dodatkową acz ważna pozycją w ich biznesplanie. Ja jestem zadowolona, tym bardziej, że były już pytania o wolne miejsca nawet po wakacjach na grzybobrania dodaje pani Basia.
Imprezy w Borach Tucholskich przyciągają gości
Na atrakcyjność danego regionu wpływa nie tylko gęsta sieć bazy turystycznej i naturalne walory, ale i oferta kulturalna. W tym roku kalendarz imprez niestety jest uboższy – w Tucholi Dni Borów Tucholskich odbyły się owszem, ale bez hucznych imprez. W Cekcynie w tym roku odwołano prestiżowy festiwal muzyki elektronicznej. Lecz w tej gminie będzie jeszcze kilka spektakularnych wydarzeń – choćby sierpniowy triathlon (więcej informacji na sąsiedniej stronie) oraz piknik militarno historyczny na poligonie Heidekraut. Pod koniec sierpnia odbędą się wojewódzkie dożynki, więc atrakcji nie zabraknie.
Dobrym pomysłem okazały się bezpłatne wycieczki z licencjonowanymi przewodnikami po Tucholi. Zatem ciekawych pomysłów wciąż nie brakuje a tym samym – turystów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?