Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tucholski. Starosta Michał Mróz zostaje. PiS przegrał głosowanie

Anna Klaman
Anna Klaman
Od lewej starosta Michał Mróz i jego zastępca Zenon Poturalski
Od lewej starosta Michał Mróz i jego zastępca Zenon Poturalski Fot. Archiwum
Starosta tucholski Michał Mróz nadal będzie pełnił swoją funkcję. Grupie radnych nie udało się go odwołać, a to oznacza również, że u władzy pozostanie także cały zarząd powiatu.

Zobacz wideo: Pół tysiąca przeszczepień szpiku u dzieci w szpitalu Jurasza w Bydgoszczy

Przypomnijmy, wniosek o odwołanie starosty złożono w czerwcu tego roku. Zgodnie z prawem głosowanie mogło się odbyć w późniejszym terminie. Wyznaczono je na piątek, 17 września. Przed decyzją głos zabrał starosta, a wcześniej wniosek odczytała Dorota Gromowska, przewodnicząca rady powiatu.

Oto fragment wniosku o odwołanie - "Działalność starosty jest nieefektywna. Dalsze pełnienie funkcji przez starostę i dotychczasowych członków zarządu wstrzyma rozwój powiatu. Przed powiatem stoi nowa perspektywa finansowa Unii Europejskiej. Zarząd powiatu tucholskiego działa w istotnych sprawach nieprofesjonalnie, pogarszają się relacje z samorządami gminnymi, tymi samymi samorządami, które wielokrotnie wspierały powiat finansowo... Zarząd powiatu zmienia decyzje, brakuje długoterminowych strategii i jego działania są chaotyczne. Poszczególne gminy są traktowane w odmienny sposób, tak jakby mieszkańcy jednej z nich byli gorsi od mieszkańców drugiej..."

Głosowanie za odwołaniem starosty tucholskiego - ilu radnych "za"

Pod wnioskiem podpisało się siedmioro radnych: członkowie klubu radnych PiS: Jerzy Kowalik, Sławomir Majnert, Edyta Hoppe, Beata Rode i Antoni Lewandowski oraz niezrzeszeni radni: Andrzej Urbański i Barbara Drewczyńska. Głosowanie było tajne, uczestniczyło w nim 17 osób. 7 radnych głosowało za odwołaniem, 9 - przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Starosta Michał Mróz stwierdził, że sformułowane zarzuty są na dużym poziomie ogólności, a skoro tak, to i on odniesie się do nich w sposób ogólny. - Wniosek o odwołanie może sugerować wielką determinację niezadowolonych radnych nie tyle z działalności zarządu, co upatrujących swoją szansę na stworzenie nowego zarządu - ocenił starosta.

Co do współpracy z samorządami, włodarz stwierdził, że nie ma znaczenia, "czy relacje pomiędzy samorządami są bardzo dobre, czy tylko dobre". Bo najważniejsze jest zrealizowanie inwestycji.
A tematy różnicowania samorządów na lepsze i gorsze i zarzut wstrzymania rozwoju powiatu? - Czegoś nie rozumiem - powiedział Mróz. - Skoro padło takie stwierdzenie, to sugeruje ono, że w chwili obecnej rozwój jest. Natomiast wnioskodawcy zakładają jego brak finansowania w nowej perspektywie unijnej. Pokrętna to retoryka i dla mnie niezrozumiała...

Starosta Michał Mróz o wnioskach o rządowe dotacje

Najwięcej czasu starosta poświęcił szczegółowemu wymienieniu złożonych przez powiat wniosków o fundusze rządowe.
Do programu inwestycji strategicznych Polskiego Ładu aplikowano o łączną dotację prawie 85 mln zł, a do rządowego programu rozwoju dróg - 14 mln zł.
- W ciągu jednego miesiąca złożyliśmy wnioski za prawie 100 mln zł, które obejmują ok. 50 km dróg - podkreślał Mróz. - Zadania przygotowane są od kilku lat, a niektóre powielamy wielokrotnie, bo brakuje środków na ich realizację. Opracowujemy kolejne, a ich wartość określono na ok. 300 mln zł... To m.in. na udział własny w tych inwestycjach powiat miałby zaciągnąć kredyt, o którym jest mowa we wniosku o odwołanie. Zaciągnięcie kredytu jest uzależnione od przyznania środków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto