Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Senatorki” i „Fuksiary” gotowe do walki o wyższe lokaty

Piotr Pubanz
Wiosną czekamy na mnóstwo takich momentów z udziałem „Senatorek”.
Wiosną czekamy na mnóstwo takich momentów z udziałem „Senatorek”. Piotr Pubanz
W sobotę rundę rewanżową rozpoczynają trzecioligowe piłkarki Tucholanki Kobiak Tuchola i Fuksa Wielowicz. Ostatnie mecze sparingowe obu drużyn i zaległy „Senatorek” z Notecią Inowrocław pokazały, że nasze panie są dobrze przygotowane do sezonu i powinny dać sporo radości swoim kibicom.

Trenerzy naszych drużyn mają taki sam cel na rundę wiosenną, a mianowicie poprawa lokat wywalczonych na półmetku rozgrywek, a przypomnijmy, że Tucholanka jesień ukończyła na 5. pozycji, a Fuks na 11.

„Senatorki” już w ubiegłą niedzielę wybiegły na murawę w Inowrocławiu, aby odrobić zaległości z jesieni. Spisały się bardzo dobrze remisując z wyżej notowanym rywalem, mając dużą szansę na pełną pulę. Nic więc dziwnego, że trener tucholanek Marek Zienkiewicz optymistycznie patrzy na rundę rewanżową III ligi.

- Mamy sporo dziewczyn gotowych do gry na przyzwoitym poziomie i to jest naszą siłą – uważa szkoleniowiec Tucholanki. – Nasz cel na rundę jesienną jest jeden, wygrywanie każdego meczu. Dziewczęta udowodniły już jesienią, że potrafią grać i wygrywać z najlepszymi. Głupio straciliśmy kilka punktów i przez to nie mamy już większych szans na wygranie ligi, bo Gwiazda Toruń i WAP Włocławek uciekły nam na 10 -11 punktów. Takich strat raczej nie uda się zniwelować, ale nie składamy broni i już w niedzielę postaramy się odrobić 3 punkty do wicelidera.

Z dobrej strony w niedzielę pokazały się też dziewczęta z Wielowicza, minimalnie przegrywając w Bydgoszczy z rezerwami KKP w ostatnim sparingu przed ligą. Jeśli podobnie będą prezentować się w innych potyczkach III ligi, „Fuksiary” powinny napsuć krwi niejednej ekipie.

- Dziewczyny w sparingach prezentowały się bardzo dobrze, okres przygotowawczy przeszły tak jak sobie zaplanowaliśmy, przy wysokiej frekwencji na treningach, także powinno to procentować w lidze – przekonuje trener Marek Grabowski. - Jesienią wykonaliśmy plan minimum, czyli wygraliśmy z innymi debiutantami w lidze, teraz chcemy dobrać się do skóry ekipom, których nie udało nam się pokonać, a wiemy, że były w naszym zasięgu. Nie chcemy też wiosną otrzymywać srogich lekcji od potentatów ligowych jak Włocławek i Toruń, z którymi przegrywaliśmy kolejno 13:0 i 9:0. Jeśli ominą nas kontuzje to z pewnością stać nas na poprawę tej 11. lokaty.

W pierwszej wiosennej kolejce Tucholanka podejmie w niedzielę wicelidera WAP Włocławek, a Fuks wyjedzie na mecz do Białych Błot.

Zestaw par:

Sobota: Viking Aleksandrów Kujawski - Wisła Grudziądz (11), UKS Tęcza Bydgoszcz - Wda/Strażak Przechowo (12).
Niedziela: Tucholanka Kobiak Tuchola - WAP Włocławek (11), Spójnia Białe Błota - Fuks Wielowicz (10), Gwiazda-Kania Toruń - IKKP Noteć Inowrocław (11), Kobiecy KP II Bydgoszcz - GLKS Anmar Osielsko (16.30).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto