Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szatkowali, ubijali i przygotowali kapustę do kiszenia. Teraz będzie można jej posmakować [zdjęcia]

Janina Waszczuk
W Muzeum Borów Tucholskich nie tylko można zobaczyć eksponaty czy wystawy, ale i nauczyć się na przykład kiszenia kapusty. Na tym nie koniec.
W Muzeum Borów Tucholskich nie tylko można zobaczyć eksponaty czy wystawy, ale i nauczyć się na przykład kiszenia kapusty. Na tym nie koniec. Archiwum muzeum
W Muzeum Borów Tucholskich nie tylko można zobaczyć eksponaty czy wystawy, ale i nauczyć się na przykład kiszenia kapusty. Na tym nie koniec, bo zajmująca się muzeum Wioletta Chabowska ma następne pomysły, także dla osób starszych.

Twórcy ludowi chętnie współpracują z placówką i udzielają cennych wskazówek. - Mamy kilka sprawdzonych osób, na które zawsze mogę liczyć - podkreśla Wioletta Chabowska. - Zawsze zjawiają się u nas "Bysławskie Frantówki" oraz Marianna Weilandt. Ich pomoc jest nie do przecenienia.

Przeczytaj także: Karolina Gwizdała znowu ma chemię. Potrzeba krwi

W Muzeum Borów Tucholskich były zajęcia pn. "Kiszenie kapusty", w których uczestniczyła młodzież z Technikum Leśnego, Gimnazjum nr 1, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz dzieci z Przedszkola nr 1 i zerówki przy Szkole Podstawowej nr 1 w Tucholi. - Zainteresowanie tymi warsztatami przeszło moje oczekiwania. Było tak dużo chętnych grup, że niestety musiałam niektórym odmówić - dodaje Chabowska. - Dzieci i młodzież są zafascynowani takimi zajęciami. Z rozmów z nimi wynika, że tylko w niektórych domach jeszcze się kisi kapustę i robią to tylko babcie lub dziadkowie.
Warsztaty prowadziły "Bysławskie Frantówki, a wzbogacone były śpiewem. Przybliżyły uczestnikom wszystko to, co było kiedyś codzienne, i zwyczajne, a dzisiaj mniej nieznane, a czasem i zapomniane.

Uczestnicy zajęć mieli okazję nie tylko zobaczyć sprzęty służące do kiszenia kapusty, ale również nauczyć się posługiwania nimi. Szatkowali kapustę heblem, doprawiali ją solą, marchewką, ugniatali ubijakiem, a na koniec zamykali garnki z kapustą. - Teraz ja pilnuję i doglądam kapusty, aby się zakisiła, a potem uczniowie wrócą i posmakują, to co zrobili na warsztatach - dodaje pani Wioletta.

Przeczytaj także: tuchola.naszemiasto.pl

Wideo: Pogoda na dzień (08.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE

źródło: TVN Meteo Active/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto