Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sztab kryzysowy obradował w Tucholi. Co postanowił?

Janina Waszczuk
W komendzie była odprawa sztabu kryzysowego. Podsumowano dotychczasową pracę i  zaplanowano kolejne dni
W komendzie była odprawa sztabu kryzysowego. Podsumowano dotychczasową pracę i zaplanowano kolejne dni Archiwum Starostwa
W siedzibie komendy policji w Tucholi obradował sztab kryzysowy. Omawiał sytuację po nawałnicy w powiecie tucholskim.

Raporty staroście Michałowi Mrozowi, jako szefowi powiatowego sztabu oraz wojewodzie kujawsko-pomorskiemu Mikołajowi Bogdanowiczowi składali przedstawiciele samorządów gminnych - burmistrz i wójtowie, przedstawiciele służb - straż pożarna państwowa i OSP, policja, inspektor nadzoru budowlanego, inspektor sanitarny czy lekarz weterynarii, a także przedstawiciel firmy Enea odpowiedzialnej za zapewnienie dostaw energii elektrycznej.

Pracowali ramię w ramię

Pozytywnie podsumowano pierwszy, najbardziej krytyczny etap działań ratowniczych, w którym zabezpieczano przede wszystkim życie i zdrowie ludzkie oraz przejazd dla ekip ratowniczych. - Dzięki niezwykłemu zaangażowaniu strażaków, którzy zbierają pochwały ze wszystkich stron, wspieranych przez mieszkańców, akcja przebiegała bardzo sprawnie i udało się zminimalizować straty.

W drugim etapie, w którym ciężar akcji przesuwa się na zabezpieczania mienia, przywracanie podstawowych mediów i szacowanie strat, wszystkie służby radziły sobie z postawionymi zadaniami. Dziękowano za to także sztabowi kryzysowemu, który pod przewodnictwem starosty zorganizował koordynacje poszczególnych działań i komunikację pomiędzy służbami. Pochwały zebrała także firma Enea, która od powstania kryzysu sprawnie działa na rzecz przywracania zasilania energią elektryczną wspierana przez nadleśnictwa usuwające na terenach leśnych drzewa utrudniające dotarcie do linii elektrycznych oraz przez wojsko torujące drogę do najtrudniejszych terenów.

Stan wód omówił przedstawiciel Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku.

Trzeba odbudować

- Teraz, po fazie ratowania przechodzimy do trzeciej fazy fazy zorganizowanej, strukturalnej pomocy i odbudowy - mówi Mróz. - Wojewoda zabezpieczył ponad 8 mln zł na pierwszą pomoc dla osób, których budynki mieszkalne zostały uszkodzone. Komisje gminne dokonują szacowania strat i przyznają bezzwrotną pomoc. Przy stratach do 6 tys. zł nie trzeba będzie nawet przedstawiać faktur, do 20 tys. wystarczą faktury, bardziej skomplikowana procedura zaczyna się dopiero przy stratach do 200 tys. zł.

Niedługo do powiatu przywiezione będą cegły, które starosta poprzez samorządy gminne będzie przekazywał tym, którzy muszą odbudować swoje domy. Jako doraźna pomoc dostarczonych będzie 1 tys. 200 plandek, z czego 400 już w ten weekend, których koszt poniesie marszałek.

Wojsko działa

Starosta podjął decyzję, że jest potrzebna pomoc wojska przy usuwaniu zwalonych drzew wzdłuż dróg gminnych czy powiatowych i usuwaniu innych skutków nawałnicy.

Czytaj także: Piekło trwało trzydzieści minut. Teraz ranny strażak potrzebuje pomocy!

- Po zebraniu informacji ze wszystkich gmin uznałem, że jest potrzebna pomoc wojska - tłumaczy starosta. - Już skierowałem wniosek do wojewody, który z kolei przekazał go ministrowi obrony narodowej.

W piątek starosta zapewniał, że wojsko miało być w sobotę i pracować w pierwszej kolejności przy usuwaniu drzew i konarów przy drogach powiatowych. Odcinki tych dróg mogą być czasowo zamknięte.

Wojewoda na spotkaniu zapewniał, że po otrzymaniu wniosku wojsko bezzwłocznie rozpocznie działania, gdyż procedura jest dobrze przygotowana i gotowa do wdrożenia i zachęcał do skorzystania z niej.

Nie wszędzie jest prąd

Dostawy prądu są systematycznie przywracane, przy czym skutków katastrofy w tej skali, prace porównywalne są z budową 50 km nowej linii, nie można zlikwidować w kilka dni. Kolejność prac jest oczywista: najpierw naprawione muszą być linie wysokiego napięcia i należące do nich transformatory, w drugiej kolejności linie średniego napięcia, a dopiero na końcu następuje naprawa linii dostarczających prąd bezpośrednio do domów. Oczywiście, jeśli linie niskiego napięcia nie są uszkodzone lub wymagają jedynie niewielkich napraw przyłączenie prądu może nastąpić szybko. Jeśli jednak jest to kwestia ponownego postawienia słupów awaria może potrwać jeszcze kilka dni. - W tej chwili Kęsowo nie ma zapewnionej dostawy prądu do stacji uzdatniania wody i musi wykorzystywać w tym celu agregat, jednak woda dostarczana jest już na terenie całego powiatu - dodaje Mróz. - Przed nami jeszcze ogrom prac, ale dzięki zaangażowaniu mieszkańców, sprawnemu działaniu służb koordynowanych przez sztab kryzysowy, pomocy ze strony rządu i samorządów, normalność powoli jest przywracana.

Można wesprzeć

W starostwie zachęcają do pomocy i zapraszają do udziału w zbiórkach charytatywnych na rzecz poszkodowanych.
Powiat powołał komitet społeczny „Solidarni z poszkodowanymi”, którego siedziba znajduje się w Tucholi ul. Pocztowa 7.

Osobą uprawnioną do kontaktu jest Anna Toby - nr tel. 600 310 751. Uruchomiony został numer konta: 20 1560 0013 2340 98741 0000042 z dopiskiem „Dla poszkodowanych w powiecie tucholskim”. - Darczyńcom z góry dziękujemy za okazaną poszkodowanym pomoc - mówi Anna Toby, szefowa PCPR.

Info z Polski - 17 sierpnia 2017 roku.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto