Szymona Chyła wyjaśnia i napisał list: „Faktycznie takie słowa z ust burmistrza nie padły. Pamięć okazała się zawodna. Swoje przypuszczenia oparłem na tym, co usłyszałem na sesji rady powiatu. Z odpowiedzi burmistrza Tucholi na interpelację radnego powiatowego, że uzyskanie tam takiej szerokości byłoby możliwe tylko w przypadku usunięcia istniejącego zadrzewienia. Wyciągnąłem bardzo daleko idące wnioski o możliwości późniejszego tam parkowania. Optymizmem napawa jednak fakt, że burmistrz wypowiedział się, że będzie wygospodarowywać miejsca postojowe. Podsumowując, sądzę, że w przyszłości z pewnością przebiegnie tam długa, jasna, prosta i szeroka ulica. A Karasiewicza w Tucholi będzie taka jak Trasa Łazienkowska w Warszawie. Moją odpowiedź na łamach „Pomorskiej” można odebrać jako swoiste wytłumaczenie się przed burmistrzem Tucholi. Publiczną połajankę przyjmuję zaś z pokorą“.
Przeczytaj także: http://tuchola.naszemiasto.pl/
Pogoda na dzień (22.07.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?