Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tuchola. Charytatywny kalendarz okazał się hitem!

Radosław Osiński
Radosław Osiński
Mikołaj chętnie trenuje u boku trenera i swego imiennika,  Mikołaja Kęsika
Mikołaj chętnie trenuje u boku trenera i swego imiennika, Mikołaja Kęsika Andrzej Drelich
Już po raz drugi Julita Majnert ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tucholi może zanotować na swym koncie sukces – pomysł na charytatywny kalendarz okazał się hitem! 500 egzemplarzy niemal w całości już rozdysponowano.

Z całego nakładu zostało nam może z 50 egzemplarzy – cieszy się Julita Majnert. - Uzyskany dochód chcemy wykorzystać z korzyścią dla naszych podopiecznych. Zdecydujemy o tym razem z radą rodziców.

Plany są rozległe. Po pierwsze w kolejce czeka zaległa wystawa – miała być zrealizowana już w tym roku po sukcesie pierwszego kalendarza, ale trudno było to uczynić w dobie pandemii. Poza tym pracownicy ośrodka myślą o tym, by działania informacyjno - promocyjne rozszerzyć.
Uruchomimy kampanię dotyczącą dzieci z porażeniem mózgowym – dodaje Julita. - To istotne, by uświadomić mieszkańcom, jakie są ich potrzeby i życiowe zmagania.

Pasja sprawia, że nie ma różnic - to motto tucholskiego kalendarza

Cała historia z kalendarzem ma już niemal dwa lata . Wówczas zrodził się pomysł, by podopieczni z zespołem Downa byli bohaterami kalendarza. Ale nie tylko oni. W pierwszej ubiegłorocznej edycji wystąpili członkowie miejscowego klubu motocyklowego Magneto. Kalendarz bardzo spodobał się tucholanom a dla samych bohaterów zdjęć było to wielkie przeżycie - móc uczestniczyć w takiej akcji. Nie trzeba dodawać, że ów pierwszy kalendarz rozszedł się jak ciepłe bułeczki. To zaś dało impuls, by kontynuować akcję. Tym razem zaproszenie przyjęli szefowie różnych instytucji, lekarze, sportowcy, artyści. - Inicjatywa jest świetna, więc weszliśmy w to z energią – wspominał Maciej Mews, lider grupy Postulat. - Dla Daniela, który regularnie jest na naszych próbach jest to wielkie przeżycie, ale też i dla nas. Niezwykła jest jego radość i entuzjazm. Takich interakcji jest zresztą więcej. Pomiędzy dorosłymi a wychowankami SOSW nawiązała się silna więź, zaczęli rozwijać swoje pasje u boku nowo poznanych przyjaciół. Takie zresztą było motto kalendarza - „Pasja sprawia, że nie ma różnic”.

Do Tucholi kalendarz trafił w poniedziałkowe popołudnie w ostatni dzień listopada. Informacja niezwykle szybko obiegła miasto za pośrednictwem profilu społecznościowym Ośrodka. I pierwsi odbiorcy dotarli na ul. Piastowską jeszcze tego samego dnia! Są one także dostępne w sklepach Odido oraz w Krystalu w Rudzkim Moście.

Znani z Tucholi w pięknym kalendarzu

Kogo zobaczymy w kalendarzu? Kilkunastu podopiecznych SOSW – a także: rockowy zespół Postulat, dyrektora szpitala Jarosława Katulskiego, starostę Michała Mroza, komendanta straży pożarnej Dariusz Goźlińskiego, szefową PCPR Annę Toby, Tomasza Okrzyńskiego dyrektora SOSW, Hannę Krueger z tucholskiego ośrodka kultury, lekarzy różnych specjalności – Artura Nagórkę, Iwonę Sobczyńską-Budaj, trenerów – Mikołaja Kęsika i Wojciecha Kocińskiego i jeszcze kilkoro innych ludzi dobrej woli.
Dzięki nim sesje zdjęciowe mogły się odbyć w rozmaitych sceneriach. - Ich spotkania na sesjach zdjęciowych wywoływały niesamowite pozytywne emocje wśród naszych podopiecznych i na zdjęciach widać tego efekt – relacjonuje z wypiekami na twarzy Julita Majnert, pomysłodawczyni. - Tę energię pięknie na zdjęciach uwiecznił Andrzej Drelich, znany i ceniony tucholski fotografik.

Ciekawe, jaki zamysł będzie realizowany za rok.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto