Sygnał, że na pewnej działce w gminie Lipno mogą być zakopane odpady, otrzymała policja z Lipna. Mundurowi powiadomili inspektorów z delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Włocławku.
- To były nasze wspólne działania. Na miejscu wraz z policjantami i biegłym przeprowadziliśmy oględziny - tłumaczy Marta Skórczyńska, zastępca kierownika delegatury WIOŚ we Włocławku. - Dzięki wykorzystaniu koparki udało się ujawnić pod powierzchnią gruntu zakopane odpady, pochodzące najprawdopodobniej z demontażu pojazdów. Na miejscu czuć było zapach substancji ropopochodnych.
W piątek, 8 marca lub poniedziałek 11 marca pobrane zostaną próbki do badań laboratoryjnych. Wyniki mogą być za kilkanaście dni. Badania wyjaśnią, do jakiego skażenia środowiska doszło.
- Przesłuchany zostanie także właściciel działki, który zmienił się w ostatnim czasie. Dalsze czynności będą zmierzały do ustalenia posiadacza odpadów - dodała Marta Skórczyńska.
Sprawcy grozi wysoka kara administracyjna, która może wynieść nawet 1 mln złotych.
Zakopywanie odpadów stanowi ich przetwarzanie i wymaga uzyskania stosownego zezwolenia. Przetwarzanie odpadów bez zezwolenia w sposób zagrażający środowisku stanowi przestępstwo określone w art. 183 § 1 Kodeksu karnego i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
