Burmistrz Tadeusz Kowalski przyznał, że tegoroczny program Dni Borów Tucholskich był mocno okrojony. I miało to związek z ograniczeniami pandemicznymi.
- Nie było dużych koncertów - przypomniał burmistrz Tadeusz Kowalski. - Na całe szczęście udało się po raz kolejny aneksować umowę, więc mamy nadzieję, że w przyszłym roku gwiazdy, które mamy zakontraktowane, w końcu w Tucholi wystąpią.
Pozytywną informacją było to, że nie wydano na DBT tyle pieniędzy, ile było zaplanowane w budżecie.
Nie było dyskusji. Głos zabrał jedynie radny Wojciech Kociński, który miał kilka propozycji. Uznał, że sobotni Historyczny Pochód Borowiaków, który w przyszłym roku będzie się odbywał po raz dziesiąty, powinien zostać jeszcze bardziej wypromowany. - Myślę że fajnie byłoby tę sobotę bardziej wykorzystać - mówił. - Przecież w Pochód angażuje się od 400 do 600 osób i przechodzi on w Dzień Folkloru, na którym pokazywane jest to, z czego Tuchola słynie, m.in. z kulinariów.
Radny ma jednak nowy pomysł - dla młodzieży. Ocenia, że w piątek można by dla młodych zorganizować koncert z didżejami. - Są ludzie, którzy zajmują się tego rodzaju muzyką i mogliby pomóc w ściągnięciu do nas przedstawicieli zespołów didżejskich - stwierdził Kociński. - Nie są to duże pieniądze. Może ten piątek wykorzystać na didżejski wieczór.
Trzeci dzień - zdaniem radnego - mógłby być dniem bardziej rodzinnym. Takim, gdzie całe rodziny mogłyby spędzić wspaniale czas na strzelnicy w Plaskoszu.
Kolejne propozycje to powrót na jarmarków na rynku, gdzie można byłoby kupić regionalne wyroby
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?