Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W tucholskim ratuszu kosztowny remont. Zapomniano o windzie dla niepełnosprawnych?

Janina Waszczuk
W ratuszu finiszują  z pracami remontowymi. Jeszcze na piętrze układają parkiet, ale  część prac muszą  robić w weekend.
W ratuszu finiszują z pracami remontowymi. Jeszcze na piętrze układają parkiet, ale część prac muszą robić w weekend. archiwum UG
Dobiega końca remont w tucholskim ratuszu. Przeznaczono grube miliony, a nie zrobiono nawet windy dla osób niepełnosprawnych.

Dlaczego? - dopytuje czytelnik. - Mam dużą niepełnosprawność nogi i problemy z chodzeniem, nie wejdę na piętro. Czemu nikt nie pomyślał o tej grupie?

Przypomnijmy, remont w tucholskim ratuszu trwa kilka miesięcy, odnawiany jest hol i klatka i kładzione są nowe instalacje. Wiele osób wspominało, że przydałoby się odnowienie urzędu, bo budynek jest piękny, ma swój charakter i historię. - Z zewnątrz nasz ratusz wygląda bardzo ładnie, ale czar pryśnie, gdy się wchodzi do środka - mówili tucholanie. - Odrapane, brzydkie i pękające ściany, aż się proszą o odnowienie.

Zapytaliśmy w ratuszu, czemu przy okazji remontu nie zainstalowano windy. - Nie zamontowaliśmy windy i nie będzie jej, przynajmniej nie przy tym remoncie - mówi burmistrz Tadeusz Kowalski. - To stary budynek, każda przeróbka jest pod nadzorem konserwatora zabytków. I przerobienie budynku pod wymagania, aby powstała winda, to byłyby koszty jeszcze raz takie, jakie ponieśliśmy za obecne roboty.

Gimnazjaliści z regionu nas nie zaskoczyli [infografika]

Burmistrz zapewnia, że dbają i mają na uwadze osoby z problemami ruchowymi i niepełnosprawnych. Nie jest tak, że są zupełnie zapomniani i nic nie załatwią w ratuszu. - Niepełnosprawni łatwo dostaną się do budynku i każdą sprawę załatwią. Będzie wjazd dla wózków przy głównym wejściu, a na parterze jest biuro podawcze, w którym załatwia się większość spraw - tłumaczy Kowalski. - Gdy jest potrzeba, petent czeka i prosimy urzędnika z danego działu i schodzi na dół. Zapewniam, że te osoby są fachowo obsługiwane, nie traktujemy ich po macoszemu. Wręcz przeciwnie. Zapraszam wszystkich, zapewniam, że załatwią bez problemu każdy sprawę. Będzie też podjazd od szczytu, poza tym przy drzwiach na odpowiedniej wysokości jest dzwonek i w razie czego zawsze ktoś z schodzi i pomaga petentowi.

W urzędzie zaznaczają, że remont nie kosztował grubych milionów. - Nie możemy mówić o remoncie w kontekście milionów złotych, to przesada. Prace wycenione były na 900 tys. zł. a każde dodatkowe, a są takie, bo wiedzieliśmy, że mogą być niespodzianki po zerwaniu tynku i tak było, są zapisywane i skrupulatnie odnotowane - tłumaczy burmistrz. - Jest kierownik i inspektor budowy, którzy nadzorują prace. Teraz już jest wykończeniówka i kosmetyka i finiszujemy.

Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 14

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto