Sezon coraz bliżej - jak oceniasz okres przygotowawczy w waszym wydaniu?
Jest to przede wszystkim czas ciężkiej i intensywniej pracy nad przygotowaniem fizycznym oraz koszykarskim. Krok po kroku realizujemy plan sztabu szkoleniowego.
Cel został w poprzednim sezonie zrealizowany - 1 liga jest w Przemyślu. Były w sezonie chwile, w których miałeś wątpliwości, czy to się uda?
Mówiąc szczerze, już chyba mało kto rozpamiętuje co wydarzyło się w poprzednim sezonie. Ten awans to piękne chwile i na pewno będziemy do niego wracać z sentymentem, jednak dziś skupiamy się już tylko na zbliżającym sezonie. Czy były momenty zwątpienia? Na pewno jakieś się wkradały, ale najważniejsze, że skończyło się z happy endem.
Nadal będziesz w Niedźwiadkach - myślałeś nad tym czy nie było chwili namysłu?
Przed poprzednim sezonem związałem się z klubem 2-letnim kontraktem. Od zawsze chciałem zagrać na tym poziomie w klubie z rodzimego miasta - decyzja była oczywista.
O co będziecie grać w 1 lidze?
O zwycięstwo w każdym meczu. Z takim nastawieniem musimy podchodzić do tego sezonu. Chcemy wygrać każdy kolejny mecz; nie kalkulować, tylko walczyć w każdym ligowym spotkaniu.
Jak oceniasz klimat wokół koszykówki w Przemyślu?
Uważam, że w mieście na nowo wraca „boom” na koszykówkę. Świadczy o tym zainteresowanie naszymi meczami w poprzednim sezonie. Przed zbliżającym sezonem, już w 1 lidze, zainteresowanie jest jeszcze większe. To bardzo cieszy.
Czy z perspektywy czasu uważasz, że dobrze zrobiłeś decydując się na sezon w 2 lidze?
Mówiąc szczerze, nie zastanawiam się nad tym. Cel jaki został przede mną postawiony zrealizowałem. Wracam do 1 ligi, a ten sezon będzie moim szóstym na tym poziomie.
Gdy rozmawialiśmy ostatnio wspominałeś o długofalowych planach w Przemyślu - czy jest w nich też ekstraklasa?
To już pytanie przede wszystkim do władz klubu. Jednak mogę zapewnić, że plany są naprawdę ambitne!
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?