„Rekiny” (raczej) nie zagrają w A klasie

Problemem są finanse. Z dalszego sponsorowania drużyny zrezygnował dotychczasowy dobroczyńca. Już jesienią zespół grał bez trenerów, chociaż na początku rozgrywek było ich dwóch Sławomir Kosmela i Maciej Lipiński. W niedzielę doszło do sparingu z KS Skarpą. Ten jednak pokazał, że część piłkarzy potraktowała go z dużym przymrużeniem oka. Co raczej źle rokuje na najbliższą przyszłość. A ta nie wygląda optymistycznie.

Z całą pewnością pierwszy mecz z liderem BKS „Rekiny” oddadzą walkowerem. Jeśli przystąpią do rozgrywek, to dopiero od drugiej kolejki. Wiadomym jest, że w ekipie beniaminka w rundzie rewanżowej nie zobaczymy Artura Dądeli, który przeszedł do Krajny Sępólno. Pozostali gracze teoretycznie są gotowi do gry, lecz wielu z nich tylko „teoretycznie”. Po rundzie jesiennej KS Kawle zajmują 9. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 19 punktów.