W Tucholi w hali OSiR szczepią na potęgę. Dla zdrowia nas wszystkich

Zobacz wideo: Nastolatkowie też będą szczepieni przeciwko COVID-19?

W pierwszych dwóch tygodniach zmniejszono liczbę szczepień. Planowano tygodniowo wykonać 2 tys. 400 szczepień, ale będzie ich po 1 tys. 200. W kolejnych dwóch tygodniach ich liczba wzrośnie do 1 tys. 800 szczepień.

- To wzrost o 600 szczepień, czyli przez miesiąc nie zbliżymy się jeszcze do zakładanej ilości - mówi Artur Nagórka, prezes MCL-u. - To wynika pewnie z dostaw centralnych. Wiem, że osoby są zarejestrowane na 3,4 tygodnie. Ale są też wolne terminy, bo na Astra Zenekę mamy także i na ten tydzień.

Jutro wykonanych będzie 500 szczepień, bo trzeba nadrobić poniedziałek i wczorajszy dzień, kiedy zaczęto szczepić od godz. 11.
Nie wiadomo było dokładnie, o której godzinie szczepionki zostaną przywiezione, więc celowo zaczęto o godz. 11.

Teraz z mniejszą obsadą, bo mniej szczepionek

W przyszłym tygodniu to już 260 szczepień dziennie. To nie jest tak, że pacjenci wchodzą po 10,15 minutach. Jeden zespół: lekarz, pielęgniarka przez godzinę przyjmą 15 - 18 osób. Przy dwóch lekarzach to już 35-40 szczepień w tym czasie. Pielęgniarki robią zastrzyk, a lekarze kwalifikują. Zaszczepieni będą sprawdzani przez rejestratorki i umawiani od razu na kolejne terminy.
- Mamy doświadczenie, w kwietniu wykonaliśmy 900 szczepień - mówi Nagórka. - Możemy przez dziewięć godzin zaszczepić 900 osób. Zaczynamy z mniejszą obsadą. Ze względu na to, że nie ma tylu szczepionek.

Szczepienia w szpitalu w Tucholi od 29 maja?

A kiedy będą szczepienia w szpitalu w Tucholi?

- Dopiero na 29 maja mamy przyznane 1 tys. 500 szczepionek Pfisera - odpowiada Jarosław Katulski, prezes szpitala. - Liczę, że być może wcześniej otrzymamy inne szczepionki.

Czy akcja ma wpływ na pracę MCL-u? Prezes Nagórka odpowiada, że w żadnym razie, bo wszystko jest wykonywane w nadgodzinach, a przychodnia pracuje w normalnym trybie. Cieszy się, że te szczepienia na OSiR-rze spowodują, że personel będzie mógł skupić się na normalnej pracy. Co prawda, w przychodni jeszcze szczepią, ale starsze osoby, które otrzymają tam drugą dawkę.

Jakie są środki ostrożności przy szczepieniach?

Środki ostrożności są. Jest i respirator, ale Nagórka nie przewiduje, by był konieczny: - Ale przygotować się trzeba było na wypadek wstrząsu anafilaktycznego, czyli ciężkiej reakcji na szczepionkę. W gotowości są leki, tlen, wkłucia dożylne, kroplówki. - Takie reakcje są sporadyczne, mniej niż na milion. Jak 25 lat jestem lekarzem pediatrą, nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem. Ale że statystyka jest statystyką, więc wstrząs może się zdarzyć i musimy być przygotowani.
Wkrótce więcej o inwestycji Miejskiego Centrum Lekarskiego.