Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Demolka w Kęsowie, spóźniony finisz Borowiaka w Gryfinie

Piotr Pubanz
W Kęsowie gospodarzom trudno było się przebić przez szczelną obronę rywali
W Kęsowie gospodarzom trudno było się przebić przez szczelną obronę rywali Piotr Pubanz
Kolejnych porażek doznali nasi szczypiorniści na drugoligowych parkietach. LKS Kęsowo odebrał surową lekcję od Szczypiorniaka Olsztyn, natomiast Borowiak zupełnie przyzwoicie zaprezentował się w Gryfinie.

LKS KĘSOWO – SZCZYPIORNIAK OLSZTYN 19:34 (9:16) KĘSOWO: L.Mielke 1, G.Modrzejewski - Ł.Modrzejewski 3, D.Kapłanowski, A.Kapłanowski 1, K.Mielke 4, Pięta 2, Cieniuch 1, Smysłowski 1, Kościelski 3, Modrzejewski, Gakan 1, Szulowski 2, Czarnowski.

Kęsowianie przystępowali do spotkania z nadziejami na dobry wynik, bowiem z olsztynianami mecze przeważnie były wyrównane. Tymczasem goście już od pierwszych minut przystąpili do bombardowania bramki Leszka Mielke, szybko wychodząc na prowadzenie 3:0, systematycznie zwiększając prowadzenie. Podopieczni Marka Tydy nie mogli poradzić sobie z dobrze broniącymi rywalami, tracili mnóstwo piłek, a nawet gdy dochodzili do sytuacji strzeleckich, pudłowali lub obijali słupki. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, kęsowianie nie potrafili niczym zaskoczyć rywala stąd wysoka porażka, różnicą 15 goli.
Spokojnie cały mecz na ławce przesiedział, znany z impulsywnego zachowania trener Marek Tyda. - Nie było sensu nerwowo reagować, bo widziałem co się dzieje na parkiecie, dzisiaj zespół nic nie grał – mówił po meczu szkoleniowiec Kęsowa. – Dodatkowo między zawodnikami dochodziło do niepotrzebnych pretensji, co deprymowało zwłaszcza młodszych graczy.

ENERGETYK GRYFINO – BOROWIAK CZERSK 30:28 (16:11) BOROWIAK: Dobrzański, Klunder – Konik (7), Dulny (6), P.Jakubowski (5), M.Jakubowski (4), Łoński (4), Moczadło (2), Pstrąg, Wojciechowski, Landowski.

Beniaminek nie przestraszył się faworyzowanego rywala i przez pierwszych 10 minut walczył z Energetykiem jak równy z równym. W 10. min. był remis 4:4, potem jednak posypały się dwuminutowe kary, a gospodarze skrzętnie wykorzystywali grę w przewadze. Na przerwę czerszczanie schodzili przegrywając 11:16. Po zmianie stron miejscowi systematycznie powiększali przewagę doprowadzając w 41. min. do stanu 24:14. Od tego momentu nastąpił jednak zryw przyjezdnych, a zwłaszcza Mateusza Konika. Przewaga Energetyka zaczęła gwałtownie topnieć, ale do pełni szczęścia zabrakło czasu. Ostatecznie Borowiak przegrał różnicą dwóch goli, jednak pokazał się w Gryfinie z dobrej strony, co dobrze rokuje w kolejnych spotkaniach.

Pozostałe wyniki 2. kolejki
AZS UKW Bydgoszcz - Wybrzeże II Gdańsk 34:33, Stal Gorzów Wlkp. - Gwardia Koszalin 33:21, GKS Żukowo - Cartusia Kartuzy 32:19, Tytani Wejherowo - Henri Lloyd Brodnica 30:27.

1. GKS Żukowo 2 4 76-38
2. Stal Gorzów Wlkp. 2 4 65-48
3. Szczypiorniak Olsztyn 2 4 57-41
4. Henri Lloyd Brodnica 2 2 72-56
5. SMS II ZPRP 1 2 29-25
6. Tytani Wejherowo 2 2 57-59
7. Energetyk Gryfino 2 2 55-57
8. Cartusia Kartuzy 2 2 42-54
9. AZS UKW 2 2 60-78
10. Sambor Tczew 0 0 0-0
11. Wybrzeże Gdańsk 1 0 33-34
12. Gwardia Koszalin 2 0 43-56
13. LKS KĘSOWO 2 0 41-57
14. BOROWIAK CZERSK 2 0 47-74

Zestaw par 3. kolejki (26/27.09) Borowiak Czersk - Sambor Tczew, Gwardia Koszalin - LKS Kęsowo, Szczypiorniak Olsztyn - GKS Żukowo, SMS II ZPRP - AZS UKW Bydgoszcz, Tytani Wejherowo - Wybrzeże II Gdańsk, Cartusia Kartuzy - Energetyk Gryfino, Henri Lloyd Brodnica - Stal Gorzów Wlkp.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto